radicalis pewnie że mógłbym rozjasnić. walnąc na biało. albo na zielono i cztery różowe szlaczki. ale czy wtedy byłby "mój"?
postanowiłem robic zdjęcia czarno białe - jak ktos juz zacznie takie robić to się zakocha i nie bedzie chciał robic innych -0 w czarnobiałych jest coś magicznegi, niepowtarzalnego - mają swój klimat. i taki sam klimat chce wprowadzić na swoim blogu. wiem - szaro? smutno? tak własnie ma być. w końcu blog to tak jakby kawałeczek mnie, nieprawdaż?
pozdrawiam :) no trza imprę powtórzyc jeszcze z pare razy :)