photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 28 CZERWCA 2011
355
Dodano: 28 CZERWCA 2011

-

ZWROT AKCJI PO RAZ KOLEJNY I OSTATNI!!!

 

Oto lemoniara, czytaj Maria, POSTANAWIA zerwać z głupimi dietami, głodówkami, wspomagaczami. Chcę ZMIENIĆ w końcu to, co nazywam swoim życiem. Chcę by ono było pełne, pełne super chwil, a nie myśli "o Boże, zjadłam 100 kcal za dużo", "ważę 86kg więc jestem nikim" etc. Kończę z niejedzeniem śniadań. Kończę z pokusą szybkiego odchudzania i niszczenia sobie zdrowia. Kończę z OSZUKIWANIEM SIEBIE. Wystarczy spojrzeć do czego mnie tezłudzenia doprowadziły!
Zainspirowała mnie najpierw countless swoją notką

http://www.photoblog.pl/countless/95867699/koniec-koncow.html

Poczułam uderzenie bo przecież ja też należę do tych dziwacznych ludzi, którzy dążą do chudości, do choroby. Przecież nie da się normalnie funkcjonować w ten sposób. To choroba. I ta choroba to ED w różnej postaci. I ja z tym walczę, od teraz, już na poważnie. Już na serio, przecież NIE JESTEM DZIECKIEM (chociaż bardzo bym chciała).
Potem seediet walnęła swoją najlepszą notkę pod słońcem. Pomyślałam sobie dokładnie tak, to ma sens, a nie głodówka po 500 kcal, która da mi fałszywy obraz mnie i jakąś siłę na chwilę. Pomyślałam, że gdybym parę lat temu przeszła na taki styl życia dzisiaj byłabym normalną, szczupłą dwudziestolatką. Owszem, dieta nie zapewni mi rozwiązania problemów z głową, jakie mam ALE to połowa sukcesu! Ponieważ ciągłe wahania wagi pogłębiają tylko moją depresję, kto wie czy ona nie jest teraz przez niedobór witamin i minerałów?

Tak więc, od dzisiaj, od teraz. Na przyszłe 12 miesięcy ZARZĄDZAM NIEODWOŁALNIE (są to słowa seediet, mam nadzieję, że nie będziesz miała za złe Kochana, że to wkleiłam, ale myślę, że to trzeba upowszechniać!)

 

1000-1400kcal dziennie.
Unikać:
 białego pieczywa, białej mąki, białego ryżu, śmietany [zastąpić jogurtem], słodyczy, chipsów, paluszków, solonych orzeszków, gazowanych napojów, kotletów, ryb w panierce, smażonego na głębokim oleju [np. frytki], fast foodów. Unikać nie znaczy, że za nic w świecie nie można tego zjeść. Od szklanki coli czy batona raz na miesiąc ani dupa nie urośnie, ani się nie umrze. 
Posiłki co 2-3 godziny.
Na śniadanie węglowodany.
Na kolację białko.
Nie jeść 3 godziny przed snem.
Dużo warzyw, owoców, nabiału, ryb, chudego mięsa, ciemnego pieczywa.
Coś słodkiego, najlepiej lody [nie w czekoladzie] 2-3 razy w tygodniu.
Gotować sobie smaczne potrawy, urozmaicać jedzenie. 
Nie kupować produktów 0% tłuszczu, light, fitness bo są napchane cukrem i słodzikami. 
Ja polecam mleko 2%, jogurty 3%. 
Nie odmawiać sobie wszystkiego.
Pić przynajmniej 1,5l wody mineralnej 
[nie źródlanej] dziennie.
Minimum godzina ruchu dziennie.
 
Co do ćwiczeń. 
Brzuch: jeśli macie gruby brzuch to nie bierzcie się za brzuszki, a6w bo to ćwiczenia na wyrobienie mięśni, których pod sadełkiem widać nie będzie. Żeby odchudzić brzuch najlepsze są aeroby [bieganie, pływanie, rolki itp], hula hoop i oczywiście dieta. Jak brzuszek będzie szczupły to dopiero wtedy bierzemy się za jego umięśnianie. 
Nogi: bieganie, pływanie, rower, skakanka. Radzę też wklikać w google ćwiczenia na uda, pupę, łydki czy co tam chcecie. Można znaleźć multum fajnych ćwiczeń. 
Najważniejsze: 
Przed każdymi ćwiczeniami najlepiej się rozgrzać i rozciągnąć.
Fizycznie nie jest możliwy przyrost mięśni przy ujemnym bilansie kalorycznym.



 

deleted

Komentarze

barnabys można dodać :)?
28/06/2011 20:36:31
gdybytobylotakieproste Tez tak mysle! :*
28/06/2011 19:36:13
countless Jest bosko!! Nie wazne ktory raz probujesz, ale wazne ze sie nie poddajesz! Ciesze sie ze sniadan, bede glosem rozsadku, pomiedzy kazdym innym ;D ciesze sie, ze na kogos udalo mi sie wplynac dobrze..
28/06/2011 18:55:32
seediet z przyjacielem :)
28/06/2011 18:46:45
bethinn świetna notka , dużo się z niej dowiedziałam , Dzięki :)
28/06/2011 18:16:15
lemoniara Odsyłam do Pani seediet - to w większości jej zasługa! (mała czcionka to jej słowa)
28/06/2011 18:23:11

seediet nie ma za co :*
28/06/2011 15:01:00
gdybytobylotakieproste Jedyna mądra,nie moge już patrzeć jak niektóre z fbl jedza po 500 kalorii i pisza ze zawalaja.....
28/06/2011 14:22:30
seediet tak bedzie dobrze :). ale z cwiczeniami tez nie mozna przesadzac, pamietaj :)
28/06/2011 13:48:57
seediet zmien na spacery, 1300kcal to dobry wybor. mozesz robic i silowe i aeroby, przy silowych spala sie wiecej kcal :) i pamietaj zeby jesc zdrowo, owoce, warzywa, jogurty, rybki, chude miesko :)
28/06/2011 13:24:45
grubomi18 motywacje mam gigantyczna, ale siłą troche gorzejj..;/
28/06/2011 13:12:42
seediet oo to powodzenia i mocno trzymam kciuki za Ciebie <333 :*
28/06/2011 13:09:27

Informacje o lemoniara


Inni zdjęcia: Ziew Ziew ;) svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24