


Było ciężko, ale jakoś wytrzymałam to całe gówno.
Teraz jest w sumie już w miarę okej.
Koniec. Myślę, że już definitywny koniec...
To co Ci napisałam dało mi ulgę i moje serducho jest już wolne całkowicie. W końcu, ha !
W szkole jakoś idzie, w sumie to nawet dobrze... Napewno lepiej niż rok temu.
Jutro Wigilia klasowa i będę śpiewać w szkole na kole w chórku.
Ostatni dzień w szkole w tym roku, ogólnie to ładne rzeczy. :)
I nawet jeśli milczę gdy trzeba krzyczeć, nawet kiedy krzyczę gdy powinnam milczeć.
18/05/2013 15:08:14
17/05/2013 2:55:17
22/11/2012 21:48:52
26/07/2012 1:42:42
13/05/2012 1:15:33
07/05/2012 16:41:33
27/04/2012 13:46:32
21/12/2011 20:15:58
Wszystkie wpisyfokka
addictivecraving
emplacement
photoblog
titaaaa
odjebsieziom
klinska
forwardness
Wszyscy obserwowani