Kończy się środa, tydzień w pracy leci jak krew z nosa, jutro czwartek - dopiero, ale do piątku już niedaleko a szykuje się niezła impreza. Dobrze, że mam już minimum na styczeń i kasa za miesiąc powinna się zgadzać, na browar nie powinno zabraknąć. Zdjęcie takie ot tak sobie wymyślone, pierwszy raz dodany jakiś efekt w photoshopie, choć aurewen mnie niestety uświadomiła, że to nie jest najnowsza wersja...
______
Od niedzieli do wczoraj miałem kompa zepsutego, co bardzo mnie wkur** - niby niezawodny Dell a znalazła się jakaś usterka. Na szczęście wystarczyły dwa telefony do serwisu i Andrzeja i wszystko jest znowu w porządku... znowu jest git
______
a propos weekendu piątek pewnie jakoś klubowo a sobota z chłopakami z drużyny na "sportowo" tzn wg planu mecz Polaków w Warce... ;) Skąd na to wszystko zdrowie brać... Bo jak coś robię to zawsze na 100%... impreza też... %% :D
Inni zdjęcia: Ziew Ziew ;) svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24