Niepublikowane foty ze skoja yo
Już jutro będę jeździł pociągami bez biletu i pluł w morde kanarom którzy będą chcieli dac mi za to mandat, ukradnę auto z ośmio litrowym silnikiem i dam w pizdę gazu, tak żeby słyszeli mnie na manhatnie, jadąc obok policji rzucę w nich w połowie upitą tekilą, jednocześnie odpalając kubańskie cygaro zapalniczka marki zippo. Zaleje do pełna auto i nie płacąc za benzynę, zrobię kółko wokół stacji mierząc do kasjera z 0.45, strzelając do puszek z piwem, które rozprysną się po całej kasie. Stanę obok mechanika, wezmę gumówkę i wypierdole dach z mojego cadilaca i z rękoma wzniesionymi ku górze rozpędzę się na autostradzie, nie trzymając kierownicy, wypadnę z mostu wyczołgam się i będę śmiał się z życia bo znowu mi się udało, tak kurwa, znowu mi się udało, zdałem niemiecki.
Sylwester ogarnięty, to będzie dojebana imypyrezya.
Hehehehe, już sie doczekac jej nie moge ja!
Dozoba na księżycu albo dalej. Fly like G6 nygazzzzz!