Dzień 538.
A to taki widoczek z Kotoru. Znacznie więcej takich sznurków można znaleźć w Splicie ale tu tez się pojawiają ^^
Wczoraj miałem bardzo fajny wieczór piwkując w parku z kumplem z czasów gimnazjum. A w sumie z dzieciństwa, bo chodziliśmy razem do przedszkola ;). Super siedziało się na ławeczce do 4 nad ranem ;D. Najgorsze tylko było to, że jak obudziłem się rano żeby wyjść z psem to świat zakręcił mi się dwa razy i już wiedziałem, że ciągle jestem pijany... Tragiczne uczucie ;D. No i cały dzień tak średnio się czuję, bo wiadomo kac ;D
Znowu nie mam weny do pisania i powoli składa mnie do spania... chociaż trochę to dziwne, bo spałem prawie do 13 ;D
DO JUTRA!
28 LUTEGO 2022
14 LUTEGO 2022
30 GRUDNIA 2021
27 GRUDNIA 2021
25 GRUDNIA 2021
24 GRUDNIA 2021
16 WRZEśNIA 2021
13 WRZEśNIA 2021
Wszystkie wpisy