No wczoraj byłem na Łążku Garncarskim u ojca na "Zagrodzie Garncarskiej" takie gospodarstwo Agro-Turystyczne pobawiłem z bratem foto jego dodam w następnej kolejności
No byłem na grzybach a Prawdziwków jest tam w brut można kosić kosą dosłownie to co widać w skrzynce to tylko obrana część bo wiecej mi sie niechciało a było tego z 2 wiadra jak nie więcej
A potem sie zaczeła impreza na 90 osób musiałem nalewać ludziom piwko z beki oraz grilować boczek , kiełbaski , kaszanki i skrzydełka Ehhh podjadałem niezaprzeczam no ale męczące jest zapier****** od 8 rano do 23 miałem dość ... odrazu jak wruciłem to w kimono i sen
Pozdrawiam wszystkich Ja lece do kościółka See You Bu$$$$ka :):****