nareszcie weekend... juz myslam ze ten tydzien sie NIGDY nie skonczy... a jednak
w czwartek w tyn DOMU STARCOW bylismy z klasa i musielismy zabawiac starych ludzi i teraz sie strasznie boje starosci
ale przynajmniej ci starzy ludzie byli szczesliwi ze ktos ich odwiedza
az tak zle nie bylo....