Stare zdjęcie jeszcze ze starych wakacji. Hahah wtedy właśnie obcięłam włosy, ( tu są spięte w małą kiteczkę ) i musiałam to uwiecznić. A jak. ; )
Jak widzicie przez okno zwalona pogodę, dzięki za deszcz. Hmm zawsze marzyłam o tym, że pewna osoba da mi swoją bluzę. Hmm no trudno. Może kiedyś tam jak pójdę do ogólniaka...; /
Dzięki za nowe historie o mnie. Heu beybe : Tak, tak do ciebie mówię.
Hmm, a ty dzi...wko się tak nie gap bo ci te paczadła wyjdą kiedy, wtedy pogodamy.
Dowiedziałam się o tobie trochę rzeczy. Hmm mniej więcej takich, że pijesz. Nom nie wiem czy mam wierzyć bo nie widziałam na własne oczy ale no masakra. Myślałam tam, że się zabiję. Już wiem dlaczego taki jesteś. Hmm jaka karnacja, a no i spoko jak pacze jak próbujesz przytulić janiche. No trudno i tak nie wie o kogo lata. ; / No comet. Trudno widocznie taki z ciebie hujek. Kochać ci nikt nie rozkarze.
Na wdź układaliśmy wiersze o miłości, haha nic nie napisałam, bo niby co miałam napisać?
Z wf nie mam 6, kolejny żal, z reli z resztą też. No cóż świadectwo z paskiem poszlo się jeb..ać.
Robię kropeczki tak jakoś bo muszę trochę przestać tak mówić. Ogarniamy na jutro z angola unit, hmm już ostatni oł jeaaa. Z polaka dwa zadania ale to tam pikuś, no i jeszcze kartka jakś z maty. Hm no i lekcje muszę uzupełnić z chemii bo mła musiała liczyć nasze średnie. Haha.
Się z wami policzę. ; /
To odliczamy:
9 dni