Długo mnie nie było, w sumie kto to czyta ja sie pytam?!
Dużo sie zmieniło, ale co ja poradze
jakoś sie trzymam.
Tak mnie jakos naszło na krótkie włoski >.< może się obetnę...?
W szkole jak zwykle, mogłoby być lapiej, ale staram się.
Znowu mnie boli myślenie o pewnej osobie, ktora od dłuugiego czasu zdecydowanie nie powinna zajmowac
moich mysli. boli mnie to jak szybko ludzie potrafią wymazywac drugiego czlowieka ze swojego
życia mimo że byli jego częścią. Boli mnie to że nie moge dowiedzieć sie, co u tej osoby sie dzieje,
jako sobie radzi, co robi, o czym mysli i moglabym wymieniac tak bez konca.
Tęsknię, ale to już nie ma znaczenia, widocznie nic dla niej nie znaczyłam.
ZIMNO