Dragon ball. Niby głupia bajka, a tak wpłynęła i nadal wpływa na mnie i na moje życie...i na tylu innych ludzi...Ona ma siłę! ;)
Zaczynają wracać moje mangowe zainteresowania. ;) Szkoda że kawaii upadło..i RTL7 ;) teraz mam internet, ale to nie to samo, jakoś za łatwy dostęp do wszystkiego.
A i tu fajne zdjęcie jest, bym zapomniał.
Punkowy ślub(chyba)
http://www.photoblog.pl/zimnasuka/7660192