słupna =3

wróciłam jakąś godz temu i była nawet fajnie ;] doszlismy na nogach na słupna ; oooo nie wspomne, że trampki mnie obdzierały i myślałam, że nie dojde. no i był pierwszy mecz polska- szwjcaria albo szwecja xD nie odróżniam. no i ja machałam niemiecką flagą *siiiiiiiikawgacie* a ten facet  co komentował powiedział "o, a tam mamy panią z niemiec!" :D hahah jezuuuuuu <3 a wszyscy mi ta flage albo chceili spalić albo sami nia machali ;] bo ja sie dziele xd. a niektórzy sie podniecali i mówili 'ohohoho, ale ty odważna jesteś' xD ale przynajmniej nikt mnie nie zbeształ. no i ten mecz wygrały polki a potem grały z niemcamiiiiiiiiiiii ! taktaktak ,trafiłam akurat na mecz z niemcami =d no i wg wszyscy sie darli 'polska!' a ja 'niemcy!'. i jeszcze sie darliśmy:

-bede brał cie!

-gdzie?

-w aucie!

-mnie?

-cie!

-eee

-eheeee :D

mam nawet nagrane ale nie chce mi sie dawac na ju tuba. no i jeszcze spiewalysmy dode i feela, którego nie cierpieee -.- zresztą dody tez ;d ale juz na meczu z niemcami wszyscy gadali i nawet nie oglądali tego ;] i mecz wygrały niemki. kóóóól xd. widzicie? jestem najlepszym kibicem na świecie.

jutro na zlot, który bd napewno tak super jak ten z pjatego kwietnia ;] a potem na koncert gosi andrzejczuk =D!

ŁIIIIIIIIII LOFFFF JU, GOSIA!

no i negatywu, ale gosia jest wajżniejsza! xD a tak na serio to pewnie bd tam sie nudzić, bo to nie muzyka dla mnie. ale zapewne dopcham sie do samego przodu i gut.