początek. w zasadzie użyłam odpowiedniego słowa. rozdziały zamknięte. bo i po co wracać do przeszłości , owszem ona zostaje zapisana w kartach życia. ale liczy się to co teraz. a teraz ? jest cudownie. wrażliwa albo obojętna ? nie. kochająca i dobra. to co się stało nie odstanie się. ale czy warto narzekać ? nie. to wszystko pokazało ile nas łączy. a to ważne. wiesz ,że Cię kocham kotku , misiu , skarbie ( mogę tak dużo :P )
wczoraj. w zasadzie dzień miał być udany. nikt z nas nie przypuszczał ,że wszystko potoczy się w taki a nie inny sposób. dlaczego ? pytanie retoryczne.
rogacz - słodycze i mleko xd film u misia i dwie zmulone osoby , z czego nie wiem ,która bardziej. jedna wpatrzona w telefon , NATALKO ZE WSPOMNIENIAMI NIE DA SIĘ ŻYĆ ! druga ? bez komentarza :D kłótnia rodzinna mi się podobała ,robicie te same miny drąc się ,a w sumie kotku i tak przyznajesz potem racje ;**
i na tym można skończyć dobre rzeczy. bo wtedy niektórym ludziom zaczął się k.oszmar. brrr.
doszłam do wniosku iż dorosłość u dorosłych to rzecz względna. bo to ,że wyglądem są dorośli , nie świadczy o ich dorosłości w mózgu ( tj. psychicznej ) co pokazała pewna osoba wczoraj. ale dobra , z szacunku do Paulinki nie będę cie tu gościu jechać. choć chyba już wiesz co o tobie myśle.
jestem chora.
czekam na człowieka ,który poszedł spać o 7 rano !
a właściwie 3 człowieków.
i cóż. czekam , czekam , czekam.
zajadam cukierki ,bo jak pewien pan tu przyjedzie to znikną wszystkie :)
myszko Ty się nie przejmuj , czekaj cierpliwie.
to WSZYSTKO się wróci.
zobaczysz.
a puki co olać gościa. może znajdzie gdzieś mózg po drodze do pracy.
kotku , kocham ! ;**
<3
Tylko obserwowani przez użytkownika kleineprinzessin
mogą komentować na tym fotoblogu.