U góry paznokcie mojej mamy :)
Tak, wiedziałam, że kiedyś się pojawi. Najgorzej się zmobilizować. Gdy już zacznę pojawiają się myśli " nie dam rady". Nie wolno tak myśleć. Nie wolno się poddawać, nawet wtedy gdy coś nam nie wychodzi. Trzeba walczyć, odnaleźć motywację. Nie odkładać wszystkiego na później, bo potem będzie tylko gorzej. Chcesz osiągnąć sukces? Wiesz co robić!? Działaj.
Kiedy uda Ci się pokonać pierwsze załamanie jesteś silniejsza. Tak samo po każdym kolejnym. Ale, żeby był kolejny kryzys to najpierw musisz przejść przez pierwszy- logiczne. Co robić, żeby się nie poddać? Myślę, że trzeba mieć porządną motywację- to podstawa sukcesu. Przypominaj sobie jak dobrze Ci szło na początku. Chyba nie chcesz tego zmarnować!? Tak, uświadom sobie, że gdy przestaniesz zmarnujesz dobry początek i będzie Ci ciężej zacząć od nowa, bo w pamięci pozostanie smak porażki. Co z tego, że pisarz napisze świetny początek książki, a jej nie skończy?- nie daj zmarnować tego co zaczęłaś. Wszystko znajduje się w Twoim umyśle- myśl pozytywnie. Gdy skończysz jakąś czynność, przybliżającą Cię do sukcesu, pochwal sama siebie. Nie myśl jak daleko jeszcze, tylko jak się przybliżasz każdego dnia.
Mi dzisiaj jednak udało pokonać się lenistwo i wykonałam planowany zestaw ćwiczeń ;D jestem zadowolona z siebie. Właśnie przybliżyłam się wykonania postanowienia o kolejny dzień. To już 9 dzień :D