No, siema! :D
Dzień.. No nawet spoko :D Byłam na procesji, zerwałam trochę gałązek, nie no nie trochę, nawet sporo :D Po procesji przyszłam do domu i pojechałam do babci i dziadka :D Tam grałam w piłkę z moim bratem. Jeju, stałam na bramce(bramka byławyznaczona z siatki xd) to ciągle, mojemu wujkowi, na jego plac wpadała nam piłka, i musiałam ciągle po nią wchodzić przez bramę(bo go nie było) T_T. Dobra, ale mniejsza z tym.. Więc tak co tam było, no siedziałam u babci pozrywała sb truskawek, i zjadłam. Omnomnom <3 *_* . No i posiedzieliśmy i wróciliśmy już do domu :D Fajnie i przyjemnie było :D Dobra, wiem, że bez sensu piszę to, ale nie mam już siły spać mi się chcę! o.O A jeszcze podobno Andzia robi u siebie ogniskoo. Zapraszała mnie, więc wpadnę, czemu nie, z miłą chęcią :* Dobra ja idę, DOBRANOC! :*
____________________________________________
mijamy się, oceniamy nawzajem, nikt nie jest ideałem i każdy odstaje.