photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 MARCA 2010

Rajdóweczka..

Ogólnie to wszystko po staremu, szaro nudno wesoło kolorowo i do dupy. na 31 dziś taki jak ten u góry, ino zielońkszy, i z młodym kierowcą.

nie słuchał łon lof system* co prawda, ale też go lubie. W szczycie 3 mamuty przed czasem odjechał z apteki, magik jakiś

 

na palestynie standardowe już baja bongo dziura kongo, czy inny teleturniej tańcuj z dziurami.

 

dalej nie potrafię pojąć, jak z równej jak stół drogi, prostej, bez kanalizacji oraz planów jej budowy w ciągu 7,5h można zrobić przedwojenną  szutrówkę teraz to jadąc przez palestynę na prawdę  można się poczuć jak w iraku, iranie czy w innym IRAx.

 

najlepszy jest objazd, który na końcu ma suprajsa. schowaną pod asfaltem dziurę, w którą wjeżdżają wszyscy (poza marianem bo on ma okulary przeciwdziurowe) i jest jebatongo na każdą strone, ql.

 

a co do mojego kierowcy, to biedaczek z niego

jakiś moher kommst du na aptece chciał wysiąść pierwszymi drzwiami, a te do tego celu nie służą, więc pozwolę sobie zacytować mohera-wohera:


Moherowyberet wrote;    Ja na pana napiszę!

Kierownicaman wrote;  Chętnie o sobie przeczytam!

 

 

tyle

 

*The Twins- Love System, krosłej