Nigdy nie modlę się, nie klęczę, nie klepie testamentu
czasem chcę porozmawiać ale bez oddźwięku
czasem wylewam myśli z siebie tak jak dziś kartkę
szkoda, nie widzę znaków kiedy w niebo patrzę
nie wierzę w kościół i powątpiewam w Ciebie często
jednak mimo wszystko kocham Cię za przeszłość
może życie bez przeszkód byłoby zupełnie nudne
chciałbym ułożyć wszystko sam jednak nie umiem
nie rozumiem czemu mogę mieć tylko nadzieję
chcę godnie żyć dobrze żyć to aż tak wiele?
chcę zdrowia, szczęścia, haisu, miłości, rodziny
i przyjemności a w przyjemności grzeszymy [taaa]
to bez sensu bo wiem że jestem dobry
i wiem że w mej rodzinie powinien dziś być dobrobyt
zasługują na to na coś więcej niż mają
na to żeby wiedzieć że marzenia się spełniają
Muzyka ,to moim zdaniem najlepsza forma przekazu.