Przeżyłam to zimowisko...
Nawet muszę stwierdzic, iż mi się tam podobało...
No może nie licząc kilku osób i warunków...
Jak widac na zdjęciu (zrobione ostatniego wieczoru w Donovaly) pokoje były masakryczne...
Nie podobało mi się również, że nijaki koszewar ze swoją siostrunią pojechał... I jakieś dziwne dziewczyny, które mi tylko działały na nerwy...
Reszta była spoko... xD
Ale on ma bary!!
Znów był ten cudny... Dobra...
Obuiecałam dziewczynom, iż nie będę więcej o nim wspominac xD
Ale on ma naprawde zajebiste bary!!
Jak patrzę się na niego...
Miałam przestac... Muszę się opaniowac xD
Nauczyłam się jeździc na nartach xD
Mogłam wybrac snowboard...
Przynajmniej by mnie nauczył jeżdzic...
I te jego bary...
Mam zbty mało odwagi... Muszę nad tym popracowac, bo któraś zwinie mi go spod nosa...
Tego bym nie przeżyła...
Ale miałam pisac o zimowisku xD
Więc... Było zajedwabiście xD
A te jego bary będą mi się śnic do następnego spotkania z nim...
Że też na obozie letnim tego nie zauważyłam xD (Puck)
Chyba dlatego, iż byłam zauroczona jego... Jazdą na desce windsurfingowej...
To by było na tyle xD