photoblog.pl
Załóż konto

Pierwszy przymrozek

 

 

I cóż, że ten świat bezszelestnie przemija,

skoro nie miał racji bytu?

I cóż, że życie - poczęte nie w porę -

gasi bogobojne pragnienie?

 

Który kraniec ziemi

trzeba zrozumieć, aby odzyskać samotność?

Nie wiem, jaką drogę zadedykować

niechętnym łzom.

Ciało, ograbione ze zmysłów,

nie jest już takie ciekawskie

i samodzielne, jak na wstępie.

 

Nie liczy się godzina, wypowiedziana

wystarczająco pochopnie.

Nie kojarzysz się z pokorą

spełnienia, nie odgradzasz od gwiazd.

 

Czy to moja dusza próbuje

wydostać się przez szparę w skorupie?

Tak, nieudana jest tegoroczna maska.

Nie są idealne słowa,

narodzone z poszarpanych myśli.

 

Znów myli mi się obojętność

z niedokończonym portretem jutra.

Kochaj, kochaj tak, aby zabrakło

bólu, żeby zmarnował się raj.

 

Nie chcę tonąć

z pierwszym w tym wieku przymrozkiem.

Nie chcę przypominać obłudy, od której

odgradza mnie głuchoniema ściana.

 

Przysięgłam ci wolność, taką nie do rymu,

bez twarzy. Subtelny krzyk rozgościł się

u progu zmierzchu. 

Dodane 2 SIERPNIA 2024
54

Informacje o kasiakoziorowska


Inni zdjęcia: Sójka slaw300Flower laurin137Cahir Castle lilina87. atanamewy na naradzie jestemella;) virgo123:) patkigd3 lata temu. seignejDwa latka! anngod1421Skalne nieba. comarro