Kochanie, oprócz tych wszystkich cudownych chwil, przepięknych rzeczy nagle patrze na Ciebie i widzę : tutaj nędza, tam nędza, tam jakaś słabość, tutaj jakiś egoizm, tutaj totalnie coś nie gra, tam w ogóle jest coś, z czym nie wiem jak żyć. I w tym momencie WIEM, powstaje we mnie taka decyzja,że Kocham Cię z tymi słabościami i będę z nimi szła przez życie, i będę Ci próbowała w tych słabościach pomóc, wiem,że dopiero tutaj zaczyna się miłość