Twój oddech to mój tlen,
Który we mnie ma swe lokum .
Dokąd więc biegnę
Choć wcale nie chcę
Me serce bije tak zawzięcie
Wypełniam przestrzeń
Zwykłym powietrzem
Szukając tego co zwą
Pozornie szczęściem !
Namieszałeś w mojej głowie,
Jednym gestem ,jednym słowem