bo tegorocznych jeszcze brak.
jak zwykle Ci sami ludzie
ten sam humor
i tak samo świetnie było i tym razem ;d
samopoczucie od -5 do 15.
czerska struga z milionem gałęzi
o szerokości niewystarczającej by zanurzyć wiosła
i my psujący wszystko co stało nam na drodze do Fojutowa^^
zapora którą trzeba ominąć z innej strony niż rok temu
i ogromne zaufanie do drugiej osoby
do tego porywający prąd i kajak w poprzek rzeki
oraz odgłos łamanego kajaka podczas gdy jego przód był w powietrzu tył w wodzie a środek na kłodzie xD
w jednym momencie dzwoniła mama podstawili pociag i wręczali nam prezent ;p
rocznicowo;*
-kto uważał że to przetrwa?
-no.. my nie^^
;**
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24