Niezłych rzeczy się dziś dowiedziałam, jak to przeczytałam to mało nie spadłam z krzesła. Może zacznę od początku. Napisał do mnie kolega, że jego kolega chce ze mną popisać. Ok, sobie pomyślałam. Zaczął się znowu chwalić że kupił sobie nowy samochód, Subaru Imprezę, no to mu odp że mnie nie interesuje jego samochód, on już zaczął się burzyć, no i się pokłóciliśmy więc mi napisał że jestem poje****, a czemu? Bo nie jestem blacharą. Myslał, że może mieć każdą, którą zapragnie bo ma samochód, a mnie nie będzie miał. Drugi koleś był pewny siebie i że może mieć każdą, a gdy mnie poznali dałam im do zrozumienia że nie nie mogą mieć każdej dziewczyny uważając że są fajni, przystojni i jeden ma "Subaru Imprezę" z misiem. Ha, ha , ha kto zrozumie facetów? Czy dziewczyny lecące na kasę (blachary) są fajne? Nie dlatego to piszę, bo mnie uraził ten koleś, ale dlatego bo nie potrafię zrozumieć facetów.
Jeśli oddasz serce
pewnej dziewczynie
Wiedz o tym, że będziesz
żył w szczęściu
i przy niej nie zginiesz.
Inni zdjęcia: Pamiętniki z wakacji bluebird11:) dorcia2700:* patrusia1991gd19.7.25 inoeliaZiew Ziew ;) svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24