Witam
Nosz kur** cała notka sie usunęła .
No więc tak wczoraj wróciłam ze szpitala nie dość , że fatalne warunki , nudno , to na dodatek dalej nie wiem co mi jest i w marcu jade znowu do Wro na konsultacje z rehabilitantem , bo niby mam jakąś chorobę kręgosłupa i mi naciskają nerwy na wyrostek :/ .. Ta jak z dupy kaskanieta tak sie wyrażę .. A na zdj Miguel mój szkrab ze szpitala, biedaczek nie dość , że chory to jeszcze z domu dziecka :( aż sie płakać chce , w nocy ma koszmary to musiałam go uspokajać ,bo pielęgniarki wolały sie wsypać niż uspokoić Migusia ... Jezu zapomniałam półowe tamtej notki !!! no szlak mnie trafi , dobra dodam może później jakąś notke z paznokciami jak mnie najdzie wena na wzorki .
Ema