Witajcie moje kondomiki
opowiem wam dzisiaj historie z ostatnich dwóch dni...
" Za górami, za lasami...ups to nie ta bajka xd"
Dobra...jak wiadomo Julia Cz. ma teraz rekolekcje. Przez mszą zawsze jje owocowego tic taca, co jest jujż jej nałogiem xD wczoraj podszedł do niej ksiądz iii:
-wypluj tą gumę.
A Julia odpowiedziała:
-To nie guma, to tic tac...
Dzisiaj zaś, była również w kościele, jak porządna i uczynna katoliczka, i znów jadła tic taca, i znów podchodzi do niej ksiądz i mówi, aby wyjęła tą gumę, i wchodziła do kościoła.
-Ale ja już wchodzę, i mówię kolejny raz, że to nie guma ! to jest tic tac."
koniec xD
hahahah... a jutro Julia Cz. wezmie sobie gume...yy...do rzucia !. Okej, ide do mego nowego pmęża Pudziana, czytać Krzyżaków xD
jestem na...12 stronie !
a wracając do wejścia do kościoła...przez cała mszę stałam przed wejściem z koleżankami i skakałyśmy po murkach.
TO nic, że potem nas ganianio
koniec.
EDIT.
A ja jestem chooora ! nie tylko na głowe !
EDIT 2.