P*****LE TEN ROK MAM SWOJ WLASNY KROK I STALE NIM P*****LAM
TERAZ SIE W****ILEM I Z RYMEM Z******ALAM KRZYCZAC K**WA
BO ULICA NIE JEST ROWNA BO NA NIEJ SAME GOWNA
BO W******Y MNIE DEMOTY I ICH STRONA GLOWNA!!!!!!
SLOWEM DZIS WSZYSTKO MNIE SCHIZUJE
I NAWET DROBNOSTKAMI SIE K**WA IRYTUJE!!!
grr a to ze sie tak irytuje i napisalem tekscik dzieki temu ze pan E. skutecznie pokrzyzowal moje plany za co najchetniej bym go gdzies utopil...najlepiej w szambie z ktorego uciekl...buaaaaah!!!!!!!!!!!!!
mialo byc takie pieknie... mialem sie spotkac z ewe,binem,oli i innymi zajebistymi ludzmi...a tu taki C**J krzywy...;/ ale damy rade a tymczasem trzeba sie rozuadowac i myslec pozytywnie...kij z tym ze pada deszcz :D za tydzien jak sie juz buda rozkreci sloneczko zacznie pieknie przygrzewac i wtedy bedzie mozna sie niezle zirytowac ;]