Się mi to nie, się mi to nie podo, się mi to nie podo-ba!
było skrajnie spoko!
Drobne konflikty, które doprowadziły do wojny kokoszej w moim strikte domu
(nie bez powodu rokosz, w końcu szlachta buntuje się przeciw królowi!)
Jestem w 100% pełnoletnia i Magda wytworzyła ze mnie 120% kajzerkę
Wielkie dzięki dla tych co byli,
owszem gardzę tymi co się nie zjawili!
Żenujące, tak bez słowa nie przyjść mimo wcześniejszych obietnic!
Małe rozczarowanie ze strony rodziny, było całkiem przykre, ale cóż tra iść na przód!
Miłości i inne sprawy! To wszystko zostanie między nami!
i to by było na tyle!
NARA!
"-PRÓCHNICA
-CZARNA
-PRÓCHNICA!
huehuehuehuehuehuehuehuehuehue, szyderstwo! A więc morda psie, licze do 3, raz dwa, morda kurwa mówie psie jebany!"
Martyna przeszła samą siebie
Motywy desis imprezy!
http://www.youtube.com/watch?v=2s87lXYFVe4&feature=related
buehuehuehuehuehue Martyna i Krzaku!