~emperor coś nie dawało mu spokoju. Włożył szybko buty i po cichu wyszedł z ciemnego pokoju. Wiedział że musi być cicho.Stare deski potrafią głośno skrzypieć. Zaczęło się. Nie bał się. Wzrok przyzwyczaił się już do ciemności. Są. Schody dębowe. Tak bardzo je lubił ...