" Mogę przeżyć życie będąc na jego szczycie Dostawać śniadania do łóżka i całusa w policzek Mogę mieć piękną kobietę co prasuje mi koszule I cudowne dzieci, które wożę do szkoły Cayenne Mogę mieć świat u stóp ja nie przypuszczam ja to wiem Mogę mieć takie życie jak inni mają sen Mogę pojechać hen i tam znaleźć szczęście Mogę być szczęśliwy tu mając proste zajęcie Mogę zostać prezydentem i mieć własne wojsko Mogę kochać tak mocno, że wszystko inne to nic, bo po co śnić? Mogę robić to zamiast marzyć i gnić Pośród pustych twarzy, przeczekując życie przekreślając lepsze czasy Mogę do przodu iść, olewając drogowskazy wszystko może się zdarzyć Mogę przemierzać planetę nie chcąc żadnych bagaży Mogę mieć to, co chce, pierdoląc cały materializm Mogę pomóc bliskim i nigdy ich nie zawieść Mogę zdobyć fortunę i komuś ją zostawić Patrzeć z tarasu na morze z modelkami się bawić Mogę byćć tam gdzie ty do końca naszych dni Mogę być kimś, będąc jednocześnie sobą Albo pić od rana Wyborową, bić matkę, mieć jako dom klatkę schodową Mogę skończyć się i nie jestem zdziwiony Mogę wszystko, to ma dwie strony! "
" Mogę kupić klamkę i odjebać śmietankę Mogę konać na AIDS zarażając kochankę Mogę paść na raka z dziesięcioma przerzutami Mogę siedzieć pod celą przy planszy z warcabami Mogę dzierżąc życie w reklamówce żulówce ze sztajnesami stać na winklu przy wspomnieniach i wódce Mogę zwariować wkrótce skoczyć z Poniatowskiego Mogę mieć takie ego, że nie zauważę tego Mogę popełnić błąd wszystko stracić od ręki "
P - R - O - S - T - O !
Komentarze
~kasiek hej ;* Grzesiu ! co za fotki sweet! ;) a ta koszulka na drugim zdjeciu znajomo wyglada hehe buska ;* pozdrawiam ;*;)