To straszne...
Być zmieszanym z błotem przez nauczyciela...
Bo co?? Bo Ona jest inteligentniejsza i mądrzejasza??
Raczej wątpię... Jakby była mądra, to by się do mnie nie rzucała...
I jeszcze wymaga ode mnie szacunku...
Szczyt, szczytów...
Dobra, lecę zeskanować Hani polski, a jest tego cała masa...
Padnięta i zbulwersowana...