Nie ważne po jakim czasie ale z każdej porażki potrafię się podnieść .
Jestem w stanie walczyć do samego końca mimo upadków.
Małymi krokami idę po sukces a Ty dalej będziesz na samym dole.
Każdego dnia walcze z Sobą żeby pokazać Tobie, że umiem żyć bez tlenu którym jesteś Ty.
Udaje mi się to coraz bardziej, patrze na Ciebie coraz bardziej obojętnie.
I wiesz co Ci powiem? Stajesz sie dla mnie nikim.
Amen.