06

haha wiec tak. wstałem rano to sie wykąpałem i do szpitala wiadomo po co.
i powiem wam ze warto brać słuchawki, poniewaz w takiej poczekalni jest tyle nadpobudliwych dzieci.
normalnie gorzej niż małpy w zoo sie zachowywały.
no ale wracajac do tematu.
to jak tak sobie siedziałem, i słuchałem soboty, winiego, sebka, i ptp.
a no i słuchałem jeszcze grubasa z cegielni xdd
ale tak zapomniałbym bo miałem napisac ze załatwiłem sprawę dosć szybki bo w jakaś godzinke. z czego sie bardzo cieszę.
i wiecei co?
jest tak zajebiscie ze zapaliłbym zielone liście.
jak by mi kamko oddał kaske to bym moncił od wiecznego i byśmy sie zajebali hehe.

bo wiecie. to jest ważny powód. poniewaz dowiedziałem sie ze moge sobie wyjsć troche z domu.
i operacji moze nawet nie bd miał hehe.
i tak wiem wiem. teraz na widok tej foty wszytskie dziewczyny robią
" ŁŁaaaa... I DO PAŁY"
tak dobrze3 widzicie mam włoski na brylantynke postawione. foto oczywiscie dzisiejsze xd.
co by wam tu jesz powiedziec.?
a no tak kto ma kabelek usb do noki? z płaskim wejściem.
taki np pod nokie 6303, 5220, 5310...
bardzo mi potrzeby, ponieważ musze uaktulanić fonoteke w telefonie hehe.
ej a chce wam sie czytac ta notke?
jesli ktoś widzi koniec a nie czytał całej notki. to niech przeczyta.
albo lepiej nie bo przynudzałem.
ej dobra zwijam sie cya 
albo nie jeszcze nie.
chciałbym powiedzieć jeszcze ze. ddzisiaj na recepcji nie było tej fajnej recepcionistki ;< 
tak zaraz wezme plasteline is ie z tego powodu nią pochlastam.
zawsze chciałem być jak "EMO MARTYNKA" haha
dobra kończe póxniej jeszcze dodam fote prosto z łosiedla jesli uda mi się wyjsć.
a raczej sie uda bo pan doktorek sam powiedziałz ę moge wychodzić xd.
tak kocham was
nie wiem dlaczego czytacie te notki. przeciez one są chujowe.
nikt nie pisze o czyms ciekawym.
w sumie to sie z notek dowiedziałem ze moje dwie małolaty sie pogodziły.
sie znaczy KLAUDYNKA i KAROLINKA
one chyba obei są emo. ale ja nie wnikam.
a KLAUDYNKA to moja dziewczyna z wyższej potrzeby.
jak ja nie lubie jak mis ie jakies pasztety... dosłownie pasztety na gadu wyżalają łoo...
ej no taki pisze i pisze i sie zebrać nie moge.
weź mnie ktos wypierdol z tego lapka.
albo nie bo jeszcze został telefon i pc
no ale mniejsza zegnam cya

nie sądzicie ze to jedna z moich dłuższych i najbardziej bezsensownych notek jakie kiedykolwiek ktos napisał?
a no i ogólnie to teraz mam napał na green day.
tak pozostawmy to bez komentarza cya