Jednak nie jest tak 'zajebiście'
Dzisiejszy bilans:
ś- kromka chleba z masłem, szynką z indyka i pomidorem.
2ś- jabłko
o-
1 danie- trochę zupy, barszczu
2 danie- kawałek ryby (smażonej ;/) i trochę ryżu
p-jabłko
k- ryż, kilka krewetek + sos z pomidorów gotowanych, cebuli i czosnku.
Gdzieś z 2000 kalorii będzie... nie potrafię się przerzucić... no kurwa mać !
a Wam jak idzie? ;*