Wstałam o 11.30 zrobiłam śniadanie wtem przyjechała Agatka zjadłyśmy to wypiłyśmy herbatę + bake rolls .Zrobiłyśmy kawę mrożoną e,poszłyśmy z psem,posprzątałyśmy na obiad zrobiłyśmy cudowną zapiekankę warzywną . Zaczęłyśmy oglądać Chicago,kiedy w połowie Agacie film się znudził więc poszła z moim psem kochana hihihih:* Doglądałyśmy i Agacia pojechałka :c
Zdjęcie z Bałtyckiej nocki<3
Teraz Agata jest w aucie i uczy się do testu,a ja oglądam film i coś się nie mogę skupić bo thermomix nawala :C ah te świąteczne dania pozderko