TOMASZ IWAŃCA - GRUBSON
ważne żeby była uśmiechnięta twoja micha, do licha!
rodzice dali Ci życie, więc to uszanuj brat
aby być szanowanym przez chore społeczeństwo musisz być bardziej chory niż oni uwierz w to
chwila, dzisiaj mamy chillout,zakazany wyjazd,klimat ten nam sprzyja, z bitem chodzi szyja
my zawsze na tak, a ty kurwa na nie!
nic nie słychać, nic nie widać ale na pewno będzie taka biba!
chciałeś być oryginalny, ty i ta twoja grupa, miałeś wielkie plany, a tylko rżniesz głupa
człowiek obok człowieka z nurtem płyną jak rzeka
zaczyna się to tak, może to jest koniec, pamiętasz, że od lat ogień w Tobie płonie
nie umieją cieszyć się z małych rzeczy, a co dopiero doceniać
rodzimy się by żyć, żyjemy by umierać
nie ma zapasu sił, chęci, zaczynamy się różnić, przestajemy na tych samych falach nadawać
arriva-rriva! dobra biba, chyba będzie libacja
podobno jaka praca taka płaca,.zapamiętaj że wszystko do ciebie wraca
niech płonie zapalniczki płomień
jestem tego pewny, w głębi duszy o tym wiem, że gdzieś na szczycie góry, wszyscy razem spotkamy się!
tak bywa, czas na to byś to ty złapał za skrzydła
wschód słońca pada na twarz, wypełnia twą duszę, którą ciągle masz
z biegiem czasu życie przestaje być proste
boy boy, ilu się pyta no kiedy ta płyta na półki zawita
zaczniemy budować od podstaw, a jak się zjebie coś, naprawimy to
w powietrze wypierdala to, to, to, to, to to nowa fala!
nie potrzeba nam wody, ani zgody do zrobienia trzody
przed oczami kartka chociaż trzymam dzisiaj farta
eej spontan za spontanem, bo ja kocham tą banie jestem jego kapitanem
bo życie to najlepsze co mogłeś dostać
DODAWAJCIE, KLIKAJCIE, KOMENTUJCIE