zaczynają się smętne, jesienne wieczory, czy tylko mi sie tak wydaje?

taki nastrój wzbudza wspomnienia

właśnie znalazłam zdjęcia z Klaudią, które robilyśmy przed świętami w tamtym roku

Jak ten czas szybko zapierdziela..żyjemy w świecie, w którym każdy tylko wyczekuje.. byle do wieczora, byle do piątku, byle do wakacji, byle do dorosłości. Przez ten bieg ludzie nie doceniają tego, co mają, nie patrzą na to, co się właśnie dzieje. A dlaczego? Bo to zbyt szybko mija, zanim docenisz dzisiaj, nadejdzie jutro.Czasem tylko strata czegoś ważnego uświadamia nam ile mieliśmy. 

Poszłam dziś na strych, chciałam znaleść książkę. Zajrzałam do szafki, a tam stało moje pudło z zabawkami. Kiedyś zabawa lalkami i innymi tego typu rzeczami było dla mnie jakąś nieprawdopodobną rozrywką, a dziś? Tylko kawałek plastiku. Teraz się zastanawiam.. czy za pare lat rzeczy, które obecnie są najważniejsze odstawię na bok, tak jak to pudło.

Wszystko się kiedyś kończy, ale nie chce na razie o tym myśleć, jeszcze nie czas. Póki co, cieszę się tym, co i kogo mam :)

nie wiem, czemu mnie wzielo na takie przemyslenia, ale chcialabym to przeczytac za jakies 2,3 lata, moze nie zapomnę o tym blogu 

******

nieprawdopodobne, jak piosenka potrafi wprawić w nastrój, nie potrafię tego opisać

http://www.youtube.com/watch?v=mf9GJPeOJFw

Stranger you've followed me so far
Until the roads converged, as did the stars
Stranger the moon looks blue tonight
Your photo framed, raw within my mind, but not tonight..