cóż.nie ma co ściemniać.macie tu dwa spitusy.
ale trzeba przyznać, że piątkowa impreza (4.09) sie udała :D
generalnie cały weekend sie udał:)
Jest dobrze ale nie najlepiej, lekką rąsią, szpadyzor, ale i tak największym hiciorem są ośpąki.
Polański wymiata :D mój miszczu ^^
jutro wódeczka, pojutrze bilety, w czwartek mission impossible, a w piątek szpadyzorniaaaaa z najlepszymi! ogarniamy!
'To jest Szpadyzor Crew
robię manewry tu!'
...mam szerokie spodnie, w kieszeni kotlet!