Nie jestem w stanie zrozumieć tego co się dzieje. Wszystko zmieniło się o 180 stopni. Do tej pory jeszcze się tym wszystkim przejmowałam, teraz wiem na pewno, to już nie moja sprawa. Chciałabym tylko kiedyś to zrozumieć, na razie chcę zapomnieć. Zostawiłam to wszystko w tyle i nie zamierzam do tego wracać.
Jak cicho tu i jak ciemno.
Choć wciąż echo brzmi jednej z burz,
Nie wiesz co, nie wiesz kto zaczął to,
ale jedno już wiesz na pewno.
Bolesnych zbyt wiele padło słów.