Nim się zorientowałam, minęło troszkę czasu od poprzedniego wpisu.
W Warszawie wynik był zupełnie nie taki, jakbym chciała, Jason uciekł.. A kolejny siatkarski wyjazd miał miejsce dopiero 5 stycznia. Gdańsk, Trefl ze Skrą. To był mimo wszystko całkiem fajny dzień, a ja zakochałam się w Ergo Arenie i zdecydowanie chce tam wrócić. A studia? Może o tym nie rozmawiajmy, ciągle walczę o przetrwanie. Tylko nadal nie wiem, czy w ogóle chce walczyć....