omom wstalem,zjem cos,zapale i tak oto zakoncze ten wyczerpujacy dzien xD jutro do szkoly (*) trudno..przezyje,ale tego,ze panna Wu nie usuwa smsow i moje nie dochodza,to juz nie... :c "bo kiedy nie ma Ciebie niewiele istnieje,wiem,ze tak trzeba ale kurwa oszaleje. teraz czarne jak heban pierdolone orchidee i biala gleba,musze je pozbierac"