jestem wkurzonaaaa wrrrr.
miał być dzien oczyszczania, a mama zrobila kotlety, smazoe na tluszczu... wiem, ze bede musiala je zjesc bo po południu wychodze, i nie pozwoli mi wyjsc bez obiadu. No cholera! Ale nic... W niedziele postaram sie mało zjesc, a w poniedzialek zrobie oczyszczanie.. i przez cały tydzien; serki wiejskie, jogurty, owoce, warzywa. To mój plan!
I chyba zaczne ćwiczyć, bo wydaje mi sie ze ten fitness 2 razy w tygodniu to za mało.
A dzisiejszy bilans:
ś: jogurt 0% - 103 kcal
IIś: pomarancza- 106 kcal
o: kotlet z młodą kapustą - ok. 400 ? kcal :(
mam nadzieje, ze to bedzie a tyle!
Robię to dla siebie....
Znacie jakieś cwiczenia na wyszczuplenie ud?
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24