Arvo Part - Salve Regina
http://www.youtube.com/watch?v=f1CNNf9iU9Y
Obowiązkowy soundtrack do "Jezu"
Mój drugi bardzo osobisty i ważny projekt. "Jezu".
O słabości. Lenistwie. Braku motywacji. Rezygnacji. Zagubieniu. Mentalnym i fizycznym rozbiciu na części. O poddaniu w realizacji siebie, realizacji marzeń, robieniu z siebie tzw. ofiary. O cierpieniu, a raczej cierpieniu myśląc, że cierpimy. O bólu, o którym tak naprawdę nie mamy pojęcia.
Kolor. Nawiązanie do religii. Minimalizm... to trzy bardzo istotne elementy.
Pierwszą rzeczą, która mnie w tej kwestii bardzo zainspirowała, jest kolor niebieski. Kolor bardzo symboliczny.
Kolor niebieski to w pierwszej kolejności kolor nieba. Kolor doskonałości, lekkości, spełniania, poczucia wolności. Kolor żałoby (Iran). Kolor szczęścia.
Ogół "niebieskiego" ma różne odcienie. Tak jak różnie odbieramy "niebieski".
Drugą kwestią jest religia.
W poczuciu słabości, smutku, bezradności człowiek zwraca się do Boga. O pomoc.
Krzyż, to symbol cierpienia, a przede wszystkim śmierci. W tym przypadku-śmierci motywacji, śmierci wiary siebie, śmierci siebie w samym sobie. W moim ujęciu kojarzy się ze słabością i bólem.
Bardzo istotne jest ułożenie nóg. Jedynie przypominają one ułożenie nóg Jezusa na krzyżu. W przypadku mojej pracy bardziej kojarzą się z rozluźnieniem, odpoczynkiem. Lenistwem. Zawieszeniem działania.
Kolejne prace to nic innego jak obraz, przytłoczenia, strachu, nagości przed możliwościami, które znajdują się w zasięgu ręki. Obraz ucieczki, ukrywania się. Pozbyciu się swego wyrazu.
Jest tu bardzo dużo myśli w samym sobie. Pusta przestrzeń. Człowiek. Samotność. Egoizm. Alienacja. Skupienie. Medytacja. Krzyk. Cisza. Płacz. Zagubienie.
Całość zamknęłam w minimalistycznej formie, by nic innego nie odwracało uwagi od tego co najważniejszego chciałam pokazać.
Jezu, Ty wiesz co mnie trapi. A największym utrapieniem jestem Ja sam. Tu i teraz. Wewnątrz siebie.
(...)
A ja tonę.
Tonę w pesymizmie myśli moich
bo ktoś odebrał mi stopy i dłonie.
Dotknąć nie mogę.
Uciec nie mogę .
... a słońce świeci.
Przepraszam za chaotyczność. Nie potrafię mówić o tym co robię myślę i czuję.
...kto ma zrozumieć to zrozumie i bez tego.