greenpoint3 *pół komentarza mi zeżarło -,- gratulacje dla chrzestnej, jak chrześnica ma na imię? :> u mnie wszystko ok, miałam intensywne 3 ostatnie tygodnie, aż się nie chce jechać na studia, nawet do najlepszego Krakowa :D w tym momencie jeszcze pielgrzymką żyję :) dostałaś się tam gdzie chciałaś?