a mam na myśli oczywiście wakacje, które trwały stanowczo za krótko; bo co to te marne dwa miesiące, a porównaniu z dziesięcioma miesiącami wstawania wcześnie rano? no właśnie. tak więc znów zostaje nam odliczanie dni do wakacji, mam nadzieję, że rok szkolny zleci tak szybko, jak dwa miesiące wolnego.
a zdjęcie to znów wspominki z Grecji, do której tak mi tęskno ...