Ta pani na zdjęciu to Madeleine Stowe. Ma ponad 50 lat a nadal świetnie wygląda! Gra w moim ulubionym serialu (Zemsta) i oczywiście polecam go!! Co odcinek zachwycam się jej pięnymi włosami! Z resztą rozkazuję Wam wpisać w google jej nazwisko i zobaczyć jak piękną jest kobietą! I przejdźmy do tematu notki o błędach popełnianych przy pielęgnacji włosów. Na początku włosomaniactwa nie miałam pojęcia, że niektóre tak proste rzeczy mogą mieć wpływ na wygląd włosów. Dzisiaj postaram się przedstawić je w krótkich punktach! Miłego czytania :)
1.Mycie gorącą wodą.
Wysoka temperatura otwiera nasze łuski włosowe, co powoduje utratę połysku. Najlepszą opcją jest mycie w letniej wodzie, a na sam koniec spłukanie chłodnym strumieniem.
2.Nieodpowiednie mycie włosów.
Nie wolno szarpać, trzeć czy wykręcać włosów. Efektem może być łamliwość. Zatem co robić? Delikatnie masować skalp opuszkami palców!
3.Zbyt mocne pocieranie (szarpanie, wykręcanie) ich ręcznikiem.
Jeśli chcemy osuszyć je ręcznikiem róbmy to bardzo ostrożnie. Mokre włosy są bardziej podatne na zniszczenia. Ręcznik, najlepiej bawełniany, przykładajmy delikatnie do umytych włosów, a wtedy pozbędziemy się nadmiaru wody.
4.Spanie w mokrych lub rozpuszczonych włosach.
Ocieranie ich o poduszkę skutkuję uszkodzeniem ich. Lepiej wysuszyć je przed spaniem (chłodnym nawiewem) i związać w luźnego koka lub zapleść w warkocz.
5.Zbyt mocne wiązanie ich w kok lub kitkę.
Osłabia to nasze łuski włosowe.
6.Nie odstawienie czynnika niszczącego.
Chodzi tutaj o gorący nawiew w suszarce, prostownicę, lokówkę itp.
7.Zapuszczanie na siłę.
Nie róbcie tego. Lepiej mieć dobrze wyglądające końcówki niż zwisające "piórka"..
8.Częste używanie lakierów, pianek i innych kosmetyków do stylizacji włosów.
W takich specyfikach króluje alkohol w składzie, który może wysuszyć lub przy dłuższym stosowaniu zniszczyć nasze włosy. Ale oczywiście, jeśli użyjemy raz na jakiś czas, nic większego się nie stanie.
9.I na koniec, bardzo ważna rzecz! Na rozdwojone końcówki pomogą tylko nożyczki!
Nie łudźcie się.. Żaden kosmetyk nie sklei naszych końcówek, a bynajmniej takiego nie znam :D