A dzisiaj poruszę temat porostu włosów, a dokładnie przyśpieszenia ich. Wypróbowałam kilka metod, które z ręką na sercu mogę Wam polecić. Miłego czytania.
1. Bardzo znana i mam nadzieję, że też próbowałyście- wcierka Jantar.
Wcierałam codziennie przez 3 miesiące i się zakochałam! Po pierwsze pojawiło się dużo "baby hair", po drugie zmniejszyła wypadnie włosów, no i po trzecie przyśpieszyła porost. Może butelka nie zbyt wygodna, a sama wcierka niewydajna to i tak warto zainwestować kilka złotych. Dostępna w aptekach za ok. 10zł.
2. Tabletki Calcium Pantothenicum.
Miałam kiedyś problemy z trądzikiem i niestety te tabletki go nasiliły, więc brałam je przez około 3 tygodnie i musiałam przerwać kurację. Jednak mogę Wam powiedzieć, że naprawdę działały! Widziałam, że przyśpieszyły porost oraz włosy wcale nie wypadały. Zastanawiam się nad podejściem drugim. Dostępne w aptekach za ok. 10zł?
3. Pokrzywa.
Moja ulubiona herbatka :) Nie dość, że jest smaczna to jeszcze jakie daje efekty- wzmocniła moje włosy, stały się bardziej lśniące, zmniejszyła wypadanie, przyśpieszyła porost i dodatkowo oczyściła moją cerę.
4. Drożdże.
W miesiąc przybyło kilka centymetrów! Zapraszam Was również na podsumowanie końcowych efektów: KLIK
5.Masaż.
Regularny masaż przyśpiesza wzrost włosa! Poświęćcie około 5 minut dziennie a efekty murowane.
6.Tonik REVALID.
Pisałam już recenzję, więc odsyłam Was do tego: KLIK
Inni zdjęcia: 19.7.25 inoeliaZiew Ziew ;) svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24