-Widziałeś może denko Mariusz? Bo szukam i znaleźć nie moge
-Mariusz jakie kurwa denko!?
-No takie Mariusz co na dnie tego jest no... no! A wiesz ten kto tę budke tam zbudował na drzewie oo tam dla ptaków?
-No ptaki
-No no i wiewiórki im pomagały
-Naprawdę?
-No a ten... a chuj zapomniałem ale teraz to ja już wszystko pierdole Mariusz!
-Ty Mariusz to tak jak ja
-No i ni chuja nic nie da się z tym zrobić
-Ale czego z czym zrobić?
-No z tym co lewą ropą handluje
-Ale Mariusz no ja pierdole ale jak?
-Trza by go kropnąć, zlikwidować zagraża naszym interesą
-Ty ale za co?
-Jak to za co? Za Cobyle caco Mariusz. Tak jak POPRZEDNIEGO!!
-Aaa tego listonosza?
-Taaa tego listonosza, a kogo miałeś na myśli Mariusz?
-No listonosza
-Acha rzeczywiście