Na zdjęciu Luiza podcza fali na pogo; zdjęcie z koncetu podczas Zlotu Stulecia Harcerstwa ^^
Ach było bosko.! 4 dni wędrówek z ciężkim plecakiem podczas 30 stoniowych upałów. Brzmi strasznie ale wspomnienia sa przednie, tak jak zabawa zlocie, na który doszłyśmy.
Pozałam masę ludzi i teraz za nimi tęsknie :(
Podczasz zlotu było dużo atrakcji, w pierwszy dzień była rejestracja i msza, W drugi dzień była gra terenowa, na którą niestety nie mogłam iść bo urządliła mnie osa jeszcze na wędrówce, ale i tak było fajnie bo poznałam Marysie ^^, w trzeci dzień były zajęcia na któych zrobiłam lalke marzeń i dobrobytu (śmieszne,ale fajne) i poduczyłam się robić zdjęcia ^^,a w czwarty dzień już trzeba było wyjeżdżać ;( no ale po Apelu i po defildzie ;] Ach...
"...A tam w mech odziany kamień, tam zaduma w wiatru graniu,tam powietrze ma inny smak. Pożuć kroków rytm na bruku, spróbuj-znajdziesz jeśli szukać. Zechcesz nowy świat, własny świat."
Tylko obserwowani przez użytkownika garek
mogą komentować na tym fotoblogu.