.

No i znowu 2 dni wolnego...

Muszę już zrobić jakieś większe zakupy,

pogotować jakieś dietetyczne zupki dla kociaka.

Podkurować się też trochę bo coś mnie łapało..

Wczoraj w pracy co rusz kichałam,

poszła cała paczka chusteczek,

dziś trochę odespałam te ranki to może mi przejdzie.

Na poprawę humoru zamówiłam bluzę z Papercats ^^

Teraz był dosyć ciężki czas,

ale nie o wszystkim chce tu pisać :)

To miejsce się zmieniło, dużo ludzi stąd poszło, szkoda..