N dobra. A więc tak ferie są do dupy bo jakie mogły by by bez niego. I tak nie wierze że nie ma czasu.. zapomnijmy. Miało już byc inaczej i piękniej. Na moje się nie zapowiada. Trudno.
-kto gra w rosyjską ruletkę?? ;)
-oczywiście bardzo chętnie.
-no i masz!;*
-Dlaczego jestes na boso? przecież jest tak zimno!;/ Bogdan gdzie są twoje buty?!
-Nie wiem.<poker face>
-Zgubiles? Gdzie przed chwilą byłeś dziecko?
-Nie wiem.
-Zostawiłeś w szatni?
-Nie.
-To gdzie je masz? w plecaku?
-Nie wiem;(
-Znalazły się!
-O są kurwa te zapierdalajki!
haha Jaa boskie dziecko haha xD pozdrawiam Cie Bogdan !!;*
,,witaj w miejscu gdzie życie to przywilej'' :*
Obiecałam sobie cieszyć się zawsze wraz ze wschodemsłońca, każdego ranka na nowo. Dostrzegać przyszłość, ale nigdy nie poświęcać dla niej teraźniejszości. Przyjmować miłość, ilekroć spotkam ją na swej drodze, i przenigdy nie odkładać niczego, co może mnie uradować.
Stałam się przezroczysta. Wypełzał ze mnie fragment ciała, choroby, poświaty złych myśli. Czy może istnieć na Ziemi tak szalona, jedyna, wierna i niezaprzeczalna miłość jaką ma ćpun do narkotyku? Miłość, która niesie w sobie wszystkie formy zniszczenia. W tym cholernym życiu potrzebna jest miłość. Bez niej jest wieczna pustka, która dusi, zabija, męczy. I wtedy nie można być sobą. :***